Kawiarnia „U Przyjaciół” gościła nas i nasze lalki ponownie 🙂
Tym razem spotkałyśmy się we trzy: Madzia Kolibo, Agatka i jej córcia, no i ja 🙂 objuczona z dwóch stron – z jednej wielka tyrba (tak tak – tyrba a w niej tyrt, kto oglądał „Allo Allo” ten wie o co chodzi, reszta niech żałuje i obejrzy ;)) z aparatem, w drugiej siata z pudełkami lalek i akcesoriów, w trzeciej…nie nie, w trzeciej nic nie trzymałam, luźno zwisała…hihihihi torebkę miałam przewieszoną przez kurtkę i tak dreptałam kawał od parkingu, ale dodreptałam.
Lalki przyniosłyśmy różne. Agata szyje, więc miałam okazję podziwiać jej rękodzieło – a jest co. Przepiękne torebki dla lalek na poniższych fotkach – to jej dzieło. Sukienka dla Fleurki też. Agata ma swoje Fleurki, czego bardzo jej zazdroszczę 🙂 Lenka, jej córcia przyniosła swoje lale też i mogłam na żywo obejrzeć Jollinę Ballerinę. Niezwykła lalka. A tak prezentował się nasz zbiorek:
Jak widać, z każdego gatunku po jednej. Torba z zielonym smokiem to dzieło Agaty. Prześliczna 🙂
Fioletowa torba na kolanach Fleur Aerobic to też dzieło Agaty 🙂
Od góry – Jollina, Teresa i Moxie.
Po prawej Fleur z lat 80-tych ubiegłego wieku 😉 po lewej „czasy współczesne” – z cyklu „Zmiany w wyglądzie zabawek dzieci polskich na przestrzeni wieków”. Wystawa taka 😉
Monster High Lagoona Blue – córka potwora morskiego i Ever After High Ashlynn Ella – córka Kopciuszka. Obydwie Madzi Kolibo. Kuzynki takie prawie 🙂
Tak naprawdę EAH wypierają Monsterki…dla mnie szkoda, przywykłam do nich. Sama widzę ten proces – w sklepach chociażby. Coraz mniej Monsterek na półkach, a coraz więcej EAH. Chyba mam w domu przyszłe unikaty 🙂
Teresa „Modne Przyjaciółki”, też przyniesiona przez Madzię. Wyjątkowo piękna lalka. O ciepłej, miłej, lalkowej buzi. Jestem wybredna i bardzo krytyczna, jeśli chodzi o jakiekolwiek moldy poza Superstar. Ale ta Teresa urzeka – przynajmniej na żywo. Jestem nawet w stanie wybaczyć jej 100%-owe plastikowe ciało. Brrr 😉
Dziękuję Dziewczynom za bardzo miłe spotkanie – do następnego razu 🙂
Wrz 04, 2016 @ 20:45:29
Czeeeeeeśc Madziu.. co to za obijanie się na blogu? Co jakiś czas tu do ciebie zaglądam licząc na jakąś nowa notke a tu widzę jakieś długie wakacje od blogowania się zrobiły, co? 😀
Wrz 06, 2016 @ 11:00:05
halo 🙂 tak, tak wiem i kajam się strasznie ;)…lalki spakowane do pudła…niedługo – mam nadzieję – się przeprowadzam, więc na razie inne rzeczy niestety zaprzątają mi głowę 😉 ale obiecuję się poprawić – pozdrowionka!
Wrz 14, 2016 @ 12:22:23
Trzymam cię za słowo z tą poprawa 🙂 Czyżby jednak powrót w miejskie rejony? 😀
Wrz 14, 2016 @ 14:10:52
tak, szykuję się do powrotu w znajomy fyrtel 😉
Kwi 20, 2016 @ 16:33:55
Witam
Wiem że nie piszę w odpowiednim miejscu ale nie znalazłam innego kontaktu.
Z tego co czytam i widzę zajmujecie się upiekszaniem lalek, czy naprawa też? Mam stara lalkę po babci trochę po przejściach i chce ją naprawić. Mogę prosić o kontakt mailowy?
Dziękuję i pozdrawiam
Kwi 21, 2016 @ 22:10:31
Witaj Olu 🙂 a co to za lalka i jaki jest zakres zniszczeń? Napisz proszę na madmadzia@yahoo.com na pewno cos poradzimy 🙂 pozdrawiam serdecznie-magda
Lu 26, 2016 @ 00:22:08
Też mi się wydaje, że okrągłe łby mają większe powodzenie niż MH
Lu 26, 2016 @ 14:07:30
…a jak się mnożą…ciągle widzę nowe postaci. niedługo zabraknie im bajek do wymyślania. czego to firma dla zysku nie zrobi 😉
Lu 26, 2016 @ 20:21:26
Mają fajne ubranka, ale te łby… Faceci są za to dość ładni 🙂
Lu 15, 2016 @ 08:53:13
Bardzo dziękuję za to wspaniałe spotkanie. Podładowałam baterię, znowu się czegoś nauczyłam i przede wszystkim poznałam Ciebie, a to bezcenne :-)))
Lu 15, 2016 @ 09:32:14
Dzięki Agatko! Wzajemnie – cieszę się, że nasze lalkowe grono się powiększa, a następnym razem obiecuję sforsować strych i dostarczyć więcej lalek na spotkanie 🙂